Porównywarka kursów bukmacherskich - przydatne narzędzie czy fanaberia garstki typerów?
Nie brakuje stron, na których dostępna jest porównywarka kursów bukmacherskich. Czy warto korzystać z tego typu narzędzi, a może jest to tylko wymysł osób, które chcą być postrzegane jako "lepsi" typerzy?
Obstawianie meczów a kursy bukmacherskie
Kto chociaż raz zdecydował się na obstawienie jakiegoś meczu, na pewno doskonale wie, czym są kursy bukmacherskie. To notowania poszczególnych zespołów, które mówią nam, ile możemy zarobić na zagraniu na konkretny scenariusz. Przykładowo: zwycięstwo Realu Madryt to kurs 1.50, co oznacza, że za każdą postawioną złotówkę zarobimy 50% więcej, czyli 1,50 zł (nie uwzględniliśmy tutaj podatków).
Dla każdego typera kursy bukmacherskie są bardzo istotne, ale to nie znaczy, że wielu graczy skupia się tylko i wyłącznie na tym, kto pod względem kursowym jest faworytem, a kogo skazuje się na przegraną. Nie od dzisiaj wiadomo, że ślepa wiara w to, iż kursy w 100% odzwierciedlają rzeczywistość potrafi być zgubna i sprowadzić nas na manowce.
Mimo że nie wszyscy przywiązują taką samą wagę do czytania kursów bukmacherskich, tej kwestii nie można całkowicie ignorować. Zdają sobie z tego sprawę nawet początkujący i właśnie dlatego porównywarki kursów bukmacherskich stają się coraz popularniejsze.
Dlaczego warto korzystać z porównywarki dla typerów?
Narzędzie porównywarka kursów u bukmachera to już w zasadzie standard, chociaż nie wszyscy wiedzą, jak prawidłowo z niego korzystać i jakie wiążą się z tym korzyści. Co jest najważniejsze? Głównie to, by nauczyć się odpowiedniego wykorzystywania wiedzy zawartej w tego typu wirtualnych tabelach.
Co logiczne, porównywarka kursów bukmacherskich pozwala nam sprawdzić, gdzie znajdziemy w danym momencie najwyższy kurs na dane spotkanie. Posiadając taką informację, jesteśmy w stanie zweryfikować, na jakiej stronie zarobimy najwięcej, typując konkretny mecz i dany scenariusz.
Niektórym może wydawać się, że niewielkie różnice kursowe to nic nieznaczący szczegół, ale nie do końca jest to prawda. Pamiętajmy, że każde miejsce po przecinku to wartość procentowa naszego ewentualnego zysku z zainwestowanych pieniędzy. Przy 2 złotych stawki być może 7 czy 10% wielkiej różnicy nie robi, ale przy większych inwestycjach - jak najbardziej.
Porównywanie kursów to też szansa na to, by sprawdzić, jak zmieniają się na przestrzeni czasu notowania konkretnych zespołów czy zawodników. Może się okazać, że kursy na daną drużynę spadają, a to z kolei znak, iż coraz więcej osób stawia na jej zwycięstwo. Czy tłum może się mylić? Teoretycznie tak, chociaż wiadomo, że im więcej osób stawia na drużynę X, tym większe prawdopodobieństwo, iż coś jest na rzeczy.
Polskie czy zagraniczne porównywarki - co wybrać?
Kiedy szukamy dla siebie narzędzia do sprawdzania kursów, na samym początku stajemy przed dylematem czy lepiej wybrać polską, czy zagraniczną stronę internetową. Czy to ma jakieś znaczenie? Owszem i to wcale nie tak mikroskopijne, jak niektórym mogłoby się wydawać.
Zagraniczne porównywarki kursów bukmacherskich (z ang. odds comparison) bardzo często pozwalają na sprawdzanie ofert z ogromnej ilości portali. W przypadku polskich witryn jest z tym nieco gorzej, ponieważ tak działa prawo, a właściciele stron typerskich nie mogą nawet wspominać o firmach bez licencji bez posądzania o kryptoreklamę. Oczywiście, i tak nie zagramy w niektórych miejscach, co nie znaczy, że nie powinniśmy wiedzieć, czy kursy u polskich buków mogą jeszcze pójść w górę, czy raczej są na maksimach na skalę europejską.
Plus jest taki, że porównywarki to narzędzia, w których czyta się przede wszystkim liczby, tak więc znajomość angielskiego nie jest konieczna na tyle, by trzeba było szlifować ten język. W przypadku analiz meczów jest zupełnie inaczej, a wówczas grono potencjalnych polskich odbiorców danej strony mocno spada.
Kursy na mecze - co dobrze jest sprawdzać, by dobrze na tym wyjść?
Jeżeli interesuje nas skuteczne typowanie, zawsze musimy zwracać uwagę dosłownie na każdy detal. Do takich zaliczyć można właśnie szczegóły związane z kursami. Dobrze jest sprawdzać, jak wygląda historia zmian notowań oraz gdzie obstawianie jest najbardziej opłacalne. Oczywiście, możemy poradzić sobie bez pewnych rzeczy, ale czy w ogólnym rozrachunku przyniesie to nam pożądane profity? Niekoniecznie.
Nie bójmy się czytać kursów i z tego korzystać, a więc rezygnować z gry wtedy, gdy wszystkie fakty wskazują na to, iż warto to zrobić. Pamiętajmy, że pewniaki dnia pojawiają się w zasadzie cały czas i odpuszczenie sobie jednego czy dwóch nie wpłynie szczególnie ani na zasób naszego portfela, ani na typerską "karierę". Zresztą, odpuszczanie to też element gry, którego warto się nauczyć.
Gdzie kursy bukmacherskie są w Polsce najwyższe?
Przypominamy, że gracze z Polski mogą grać tylko i wyłącznie na stronach internetowych, które działają zgodnie z przepisami. Mowa o portalach z odpowiednią licencją Ministerstwa Finansów, czyli takich, których materiały widzimy w telewizji (ale nie, kiedy oglądamy mecze online czy TV z zagranicznych rozgrywek) czy stronach internetowych.
Na ten moment zdecydowanie najpopularniejszym wyborem obstawiających w naszym kraju jest strona internetowa www.STS.pl. Nowi gracze mogą otrzymać w niej na dobry początek aż 29 PLN bez wpłaty z kodem "BETONLINE", a dodatkowo przygotowano dla nich 100% do 1200 PLN przy pierwszym depozycie i dodatkowo nawet 20 PLN jako bezpieczny kupon w STS Betgames (legalne karty jak poker w odmianie texas hold'em).
Bonus bez depozytu dostępny z kodem "BETONLINE" na stronie internetowej www.STS.pl
-----
STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12.Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.