Legia i Warta nadrobią zaległości
badys | 02.11.2020 08:55
Poniedziałek 2 listopada nie obfituje w wydarzenia sportowe, ale polscy kibice piłkarscy nie będą mieli powodów do narzekań, bo właśnie dziś rozegrany zostanie zaległy mecz 6. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/2021, w którym beniaminek Warta Poznań podejmie w Grodzisku Wielkopolskim Legię Warszawa, aktualnego mistrza naszego kraju. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 18:00. Mecz poprowadzi sędzia Paweł Gil z Lublina.
PKO Ekstraklasa: Warta podejmie Legię
Sytuacja obu zespołów w tabeli jest zgoła odmienna. "Wojskowi", którzy słabo weszli w sezon, po zmianie trenera wrócili na właściwe tory i w przypadku dzisiejszego zwycięstwa zrównają się punktami z drugim w stawce Górnikiem Zabrze, a strata do liderującego Rakowa Częstochowa zmaleje do zaledwie trzech oczek. Warta, jak to beniaminek, skupia się na walce o utrzymanie. Dotychczas zdobyła siedem punktów. Po trzy za zwycięstwa z Wisłą Płock i Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz jeden z remis z Piastem Gliwice, dla którego jest to wciąż jedno z zaledwie dwóch zdobytych oczek.
"Luquinhas przejdzie dziś test na obecność koronawirusa. Jeśli będzie negatywny, to jutro zostanie powtórzony. Dodatkowo będzie musiał przejść badania kardiologiczne, podobnie jak Bartosz Kapustka. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, Luquinhas wejdzie w trening w przyszłym tygodniu (...) W ciągu tygodnia bardzo dobrze prezentował się Jose Kante, dziś nie weźmie udziału w treningu, bo zgłosił dolegliwości. Maciek Rosołek jest w tym momencie drugim wyborem na pozycji napastnika, bo Jose i Rafa Lopes nie biorą udziału w treningach. Maciek może zagrać też na boku pomocy (...)" - omówił krótko sytuację kadrową przed poniedziałkowym meczem trener Czesław Michniewicz.
To własnie urazy i choroby są największym problemem "Wojskowych" przez wyjazdową rywalizacją z poznańską ekipą. Na samą formę nie ma już powodów narzekać, bo Legia ostatnio wygrywała 2:1 ze Śląskiem Wrocław i Zagłębiem Lubin oraz bezbramkowo zremisowała na trudnym terenie w Szczecinie.
W zgodnej opinii ekspertów Warta, która jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem, przede wszystkim walecznym i dobrze zorganizowanym w defensywie (zaledwie sześć straconych goli – przyp.), ale jednak piłkarską znacznie słabszym od wymienionych powyżej, więc Pekhart i spółka powinni przywieźć do stolicy komplet punktów.
Fot.: Ekstraklasa SA (materiały prasowe)
