Lewandowski kontuzjowany, Krychowiak z koronawirusem!
Nie ma powodów do zadowolenia Paulo Sousa przed środowym meczem z Anglią, który będzie trzecim i ostatnim marcowym meczem Eliminacji Mistrzostw Świata 2022. W poniedziałek dowiedzieliśmy się o kontuzji, która wyklucza występ Roberta Lewandowskiego na Wembley. We wtorek o pozytywnych testach na obecność koronawirusa u Grzegorza Krychowiaka i Mateusza Piątkowskiego.
EMŚ 2022: Mecz Anglia – Polska bez Lewandowskiego
Uraz Roberta Lewandowskiego na szczęście nie jest poważny i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to kapitan Biało-Czerwonych będzie mógł wystąpić już w najbliższym meczu ligowym Bayernu Monachium z RB Lipsk, który może de facto zdecydować o tym, która z tych ekip sięgnie po mistrzostwo Niemiec. Jednak czasu do pojedynku z Anglikami jest zbyt mało, żeby postawić na nogi naszego najlepszego strzelca bez ponoszenia ryzyka, która w obecnej sytuacji, na trzy miesiące przed turniejem finałowym UEFA EURO 2020, nie ma sensu.
"Robert Lewandowski z powodu urazu nie zagra w środowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 przeciwko Anglii w Londynie. Badania kliniczne i obrazowe wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego prawego kolana. Krótki czas pozostający do kolejnego meczu kadry wyklucza udział kapitana reprezentacji w tym spotkaniu. Wiązałoby się to ze zbyt dużym ryzykiem pogłębienia urazu. Taka decyzja jest jedyną słuszną, mając na uwadze zbliżający się turniej EURO 2020. Leczenie tego typu kontuzji z reguły trwa od 5 do 10 dni. W związku z tym Robert Lewandowski wróci do klubu, gdzie będzie przechodził dalszą rehabilitację" – napisano w oficjalnym komunikacie prasowym polskiej federacji.
Kolejne kłopoty pojawiły się w poniedziałkowy poranek, kiedy to nadeszły wyniki wieczornych testów na koronawirusa. W sumie trzy wyniki oznaczające zakażenie, w tym dwa dotyczące piłkarzy wyjściowej jedenastki na wygrany 3:0 mecz z Andorą. O ile łatwo wyobrazić sobie skład bez debiutującego w niedzielę Mateusza Piątkowskiego, o tyle bez Grzegorza Krychowiaka, przy jednoczesnej absencji Krystiana Bielika i Jacka Góralskiego, już zdecydowanie trudniej.
"Reprezentacja Polski przeszła kolejne testy na obecność koronawirusa. Niestety wyniki u Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego są pozytywne. Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem, Polski Związek Piłki Nożnej podjął rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia zawodnika do meczu z Anglią." - napisano na oficjalnej stronie internetowej PZPN.
Jak widać powyżej, cień szansy na występ popularnego "Krychy" wciąż jest. Zwłaszcza, że wszyscy mamy w pamięci, że Mateusz Klich po otrzymaniu pozytywnego wyniku, dzień później miał już negatywny. Gdyby podobnie było w przypadku Krychowiaka, to może on dolecieć do Londynu prywatnym samolotem.
Początek zaplanowanego na środę 31 marca meczu Anglia – Polska na legendarnym Wembley o godzinie 20:45. Każda zdobycz punktowa Biało-Czerwonych będzie dużą niespodzianką i zarazem sukcesem, który znacznie przybliżyłby naszą reprezentacją do występu na katarskim mundialu.